Składniki:
- 6 eskalopek (najlepiej wieprzowe)
- 3 papryki kolorowe
- 2 cebule
- 5 łyżek octu balsamicznego z figą (lub zwykłego balsamicznego)
- 1 łyżeczka soli morskiej (płaska)
- szczypta brązowego cukru
- 1 ząbek czosnku
- tymianek świeży, lub suszony (lub ulubione zioła)
- 1/3 szkl oliwy
- oliwa do smażenia
- 10 - 12 młodych ziemniaków
- woda
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 200 C.
Ziemniaki oczyścić, wysuszyć papierowym ręcznikiem i natrzeć odrobiną oliwy. Ułożyć na dużej blaszce i włożyć do piekarnika.
Eskalopki obsmażyć na oliwie, na złoty kolor. Zdjąć z patelni, położyć na folię aluminiową i skropić delikatnie odrobiną wody. Zawinąć szczelnie i włożyć na spód piekarnika z ziemniakami. Najlepiej położyć na kratce lub na małej blaszce odwróconej do góry dnem, nie bezpośrednio na dnie piekarnika. Trzymać w piecu ok 15 - 20 minut.
Ocet wymieszać z cukrem i solą, dodać oliwę.
Paprykę i cebulę pokroić na spore części. Wrzucić na patelnię po eskalopkach i mieszając szybko, smażyć ok 3 minut na największym ogniu, aż odrobinę się przypalą (jak na grillu) ale w środku pozostaną twarde. Następnie zmniejszyć ogień, przełożyć eskalopki na patelnię, wlać sos z octem figowym i wymieszać. Wyłączyć palnik. Doprawić tymiankiem i zgniecionym ząbkiem czosnku.
Kiedy ziemniaki zaczną się rumienić, przełożyć zawartość patelni do piekarnika i piec do momentu, aż ziemniaki będą odpowiednio upieczone.
Smacznego :)
Nigdy jakoś nie umiałam robić tych eskalopków :) Ale dzięki, na pewno spróbuję Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że polubisz ten przepis tak samo jak ja i moja rodzina. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuń