- 3 golonki
- 1 łyżka mielonej papryki
- 6 ząbków czosnku
- 1 łyżeczka kminku
- 2 łyżeczki soli
- 2 łyżki oliwy
- 1 szkl bulionu
- 300ml jasnego piwa
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 1 liść laurowy
sos chrzanowy:
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- 1/2 szkl bulionu
- odrobina otartej skórki z cytryny
- 3 łyżki soku z cytryny
- pieprz biały
- szczypta cukru
- 1/3 szkl słodkiej śmietany
- 2-3 łyżki startego chrzanu (może być ze słoika)
- 1 żółtko
Przygotowanie:
Golonki umyć i wytrzeć papierowym ręcznikiem, aby były suche. Paprykę wymieszać z solą, kminkiem i oliwą. Powstałą pastą porządnie natrzeć mięso. Ząbki czosnku podzielić na pół i obłożyć nimi golonkę. Okryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na całą noc, aby się zamarynowały.
Następnego dnia wyjąć je z lodówki ok 2 godzin przed pieczeniem.
Nagrzać piekarnik do 200 stopni. Golonki przełożyć do średnio wysokiej blaszki. Wlać bulion, piwo i dodać przyprawy (ziele i liść laurowy). Okryć golonkę folią aluminiową i włożyć do piekarnika na ok 45-50 minut. Następnie zdjąć folię i piec mięso przez kolejne pół godziny, od czasu do czasu polewając golonki sosem z blaszki.
Masło rozpuścić w niewielkim garnku, dodać mąkę i przesmażyć krótką chwilę. Wlać bulion i wymieszać. Gotować, aż sos zgęstnieje. Doprawić solą, pieprzem, cukrem i skórką z cytryny.
Śmietankę połączyć z chrzanem i żółtkiem. Wlać do sosu, wymieszać i podgrzewać przez 3-5 minut ciągle mieszając, aby sos się nie zagotował, inaczej może się zwarzyć.
Upieczoną golonkę podawać z sosem.
Smacznego :)
Mniam, ale bym taką goloneczkę dzisiaj opędzlował na obiad :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się, ja zawsze chętnie się dzielę :)
UsuńMam taki zwyczaj, że golonkę jadam raz roku. W tym już jadłam. Ale dla Twojej bez wątpienia zrobiła bym wyjątek :D
OdpowiedzUsuńZ racji kalorii czy dlatego, że nie przepadasz za tym typem dania?
Usuńaż mi zapachniało golonką :) no to teraz będzie za mną chodzić :)
OdpowiedzUsuńKaś, daj się skusić, może organizm się czegoś domaga? Smaku na przykład albo kalorii?
Usuń