Twisty sprawdzą się świetnie także jako dodatek do zup-kremów.
Składniki:
- 350g mąki chlebowej pszennej
- 1/2 szkl wody
- 1/2 łyżeczki drożdży
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka jogurtu
- 2 łyżki rozpuszczonego masła
- 1 mozzarella
- 5 suszonych pomidorów
- czarne oliwki (wg uznania)
- 1/2 szkl pomidorowej passaty
- 1 łyżka soku z cytryny
- szczypta suszonego czosnku
- szczypta soli
- szczypta drobnego cukru
- szczypta pieprzu
- szczypta tymianku (świeżego lub suszonego)
- olej (do pieczenia)
Przygotowanie:
Drożdże rozpuścić w wodzie, dodać cukier i łyżkę mąki. Odstawić do wyrośnięcia.
Mąkę wymieszać z solą, wlać rozczyn i dodać jogurt. Zagnieść ciasto, jeśli jest za rzadkie dodać mąki, jeśli za gęste dodać wody. Jak będzie już elastyczne i gładkie, wlać rozpuszczone masło i ponownie zagnieść. Ciasto powinno być dosyć ścisłe.
Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Mozarrellę, pomidory i oliwki posiekać na bardzo drobne kawałki (można posiekać w malakserze, ale nie za długo, aby nie zrobiła sie papka). Wymieszać (jeśli jest mało oliwek lub nie ma ich wcale nalezy dodać odrobinę soli).
Passatę wymieszać z solą, cukrem, pieprzem, czosnkiem i tymiankiem. Dodać sok z cytryny, połączyć składniki i odstawić na minimum 10 minut.
Passatę wymieszać z solą, cukrem, pieprzem, czosnkiem i tymiankiem. Dodać sok z cytryny, połączyć składniki i odstawić na minimum 10 minut.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, podzielić na cztery równe części. Każdą rozwałkować na cienki placek. Dwa z nich pokryć farszem, a dwoma kolejnymi przykryć z wierzchu placki z farszem. Pokroić w zdłóż na 1,5 - 2cm paski. Każdy z nich zwinąć i położyć na wcześniej nasmarowanej blaszce, lub na papierze do pieczenia.
Piec ok 15 minut, do zarumienienia się paluszków.
Podawać z sosem pomidorowym.
Podawać z sosem pomidorowym.
Smacznego :)
O, dobry pomysł na przekąskę. :) Domowe zawsze trochę zdrowsze.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, a przynajmniej wiadomo, co jest w środku :)
UsuńSzukałam alternatywy dla twistów produkowanych przez biedronkę :) Są pyszne ale jak by nie patrzeć bynajmniej nie domowe :)Muszę kiedyś wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńHmmm... nigdy nie jadłam tych z Biedronki, więc nie wiem, czy smak będzie zbliżony. Nawet, jeśli nie, to i tak przepis bardzo polecam, paluszki są naprawdę pyszne.
UsuńPycha, uwielbiam takie chlebowe paluszki :)
OdpowiedzUsuńJa też, te domowe szczególnie :)
UsuńOdlotowo zakręcone:-))Mój mąż zażera się też biedronkowymi, zrobię Mu kiedyś taką Twoją niespodziankę:-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!!! Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńcudownie pokręcone!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:)
OdpowiedzUsuńZapisuję przepis w notatniku:)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie na bloga:)
Cudne:)! Na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuń