Są takie potrawy, o których trudno zapomnieć. Takie smaki, za którymi się tęskni. Ja, wielbicielka drożdżowego i sernika, jestem w siódmym niebie mając takie ciasto na wyciągnięcie ręki. Zapraszam Was na struclę z nadzieniem z twarożku, który jest wyraźnie doprawiony skórką pomarańczową. Wspaniałe połaczenie smaków.
Składniki:
- 2 szkl mąki pszennej
- 3/4 szkl mleka
- 1 łyżeczka suchych drożdży
- 8 łyżek cukru
- 1 łyżka esencji waniliowej
- 1/4 szkl rozpuszczonego masła
- 1 jajko
- 250g twarożku
- 1 żółtko
- 50g miękkiego masła
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżeczka świeżo utartej skórki z pomarańcza
- cukier puder
Przygotowanie:
W ciepłym mleku rozpuścić drożdże. Mąkę wymieszać z cukrem, wlać mleko, dodać jajko i esencję waniliową. Wyrobić gładkie ciasto. Wlać rozpuszczone masło i zagniatać tak długo, aż ciasto wchłonie tłuszcz. Odstawić w ciepłe miejsce do czasu, aż podwoi swoją objętość.
Masło wymieszać z cukrem, dodawać stopniowo twarożek. Następnie dodać skórkę z pomarańczy i żółtko.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na bardzo cienki placek. Rozsmarować twarożkowe nadzienie i zwinąć w ciasny naleśnik. Przekroić na pół, dzieląc na dwa mniejsze. Następnie każdy z nich rozciąć wzdłuż, zostawiając jeden koniec nieprzecięty. Przeplatać ze sobą dwie części na przemian, odwracając częścią wewnętrzną (z nadzieniem) na zewnątrz. Powtórzyć z drugim ciastem.
Włożyć do wysmarowanej blaszki, jednej obydwa ciasta jak na zdjęciu (wielkości dwóch keksówek), lub do dwóch pojedynczych foremek.
Odstawić do wyrośnięcia na 20-30 minut.
Piec w temperaturze 180 C przez 30 minut.
Wystudzone ciasto udekorować cukrem pudrem.
Wystudzone ciasto udekorować cukrem pudrem.
Smacznego :)
Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDla wielbicieli drożdżowego i nadzienia z białego sera będzie również pysznie smakowała :)
UsuńPrzepięknie ją uformowałaś. Brawo.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńLubię struclę z serem, ale nigdy jej sam nie robiłem :)
OdpowiedzUsuńTomek, do dzieła. Pamiętam, że już masz dostęp do piekarnika :)
UsuńMmmm...cudowna. Z wielka checia zjadlabym teraz kawaleczek :))
OdpowiedzUsuńMaju, częstuj się proszę :)
UsuńDla czegoś takiego jestem zdolna zawiesić dietę!
OdpowiedzUsuńAn-na, kurcze, czuję to poświęcenie ;) Trzymam kciuki za Twoją dietę, jej rezultaty i za wytrwałość. Ale nie obiecuję, że nie będę kusić :) Musisz mi to wybaczyć :)
UsuńLubię takie klimaty a zimą dopiero cudownie musi smakować, zapisuję :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Tobie także to ciasto sprawi taką radość smakową jak i mi :)
UsuńBuuu! Chcę struclę! Za miesiąc będzie nowy piekarnik, to upiekę wszystko, co robiłaś pysznego :D
OdpowiedzUsuńcudna. Już sobie wyobrażam ten smak i zapach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za niezwykle miłe słowa :-)
OdpowiedzUsuńJest mi baaaardzo miło :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Pyszności. Jako dziecko nie przepadałam za drożdżówką, teraz coraz bardziej się do tego typu ciast przekonuję. Twoja strucla wygląda bosko, a ta pomarańcza mi się wręcz świątecznie kojarzy :)
OdpowiedzUsuńJaki twarożek dano do ciasta?
OdpowiedzUsuńJaki twarożek dano do ciasta?
OdpowiedzUsuńJaki twarożek dano do ciasta?
OdpowiedzUsuńJaki twarożek dano do ciasta?
OdpowiedzUsuńJaki twarożek dano do ciasta?
OdpowiedzUsuńJaki twarożek dano do ciasta?
OdpowiedzUsuń